Jeden z Czytelników zwrócił się z pytaniem o właściwy rozmiar poszetki. "Właściwy" czyli pozwalający na uniknięcie dwóch problemów - schowania się poszetki do kieszonki (gdy jest zbyt mała) oraz wypychania zanadto kieszonki (gdy jest zbyt duża).
(zdjęcie pochodzi ze Parisian Gentlemen)
Niestety nie istnieje na to pytanie jedna uniwersalna odpowiedź, ponieważ "poprawność" rozmiaru poszetki zależy od trzech niezależnych od niej czynników:
1. Rozmiaru kieszonki, w której będzie poszetka. Jeden garnitur ma kieszonkę większą, inny mniejszą. Jeden naszywaną kieszeń, a drugi elegancko wszytą pod materiałem.
2. Rodzaju i grubości materiału, z którego jest zrobiona poszetka. Inaczej się będzie zachowywał sztywny len, inaczej bawełna, a inaczej delikatny i lejący się jedwab, który też może mieć rozmaitą grubość. Podobnie z innymi materiałami rzadko spotykanymi na poszetkę jak wełna i wiskoza (ale czasami bardzo ciekawymi).
3. Sposobu złożenia poszetki. Inaczej poszetka będzie zajmować przestrzeń w kieszonce, gdy będzie złożona schludnie jak na zdjęciu powyżej, a inaczej, gdy zdecydujemy się na ułożenie bardziej dandysowskie. Faktura materiału będzie również istotna przy usztywnieniu i ułożeniu poszetki w kieszonce i sprawieniu, że nie będzie wpadała do środka (dlatego delikatny jedwab potrafi być problematyczny).
Dlatego nie istnieje uniwersalna odpowiedź na pytanie o właściwy rozmiar. Rozmiar może być właściwy tylko dla danej kieszonki, danego materiału i dla danego sposobu złożenia poszetki.
Statystycznie poszetki sprzedawane w sklepach mają zazwyczaj ponad trzydzieści centymetrów, ale mogą i tak się utopić w niejednej kieszonce marynarki.
Plus jest taki, że każdą zbyt dużą poszetkę można skrócić u krawca (jeśli ją zamawiamy i obawiamy się, czy nie będzie zbyt mała). Natomiast jeśli poszetka jest zbyt mała, to możemy umieścić w kieszonce dwie. W tym wypadku jedna może być zupełnie niewidocznym podkładem na dole kieszonki.
Pamiętajmy o tym, że bawełniane i lniane poszetki warto prasować.
(zdjęcie pochodzi ze Parisian Gentlemen)
Niestety nie istnieje na to pytanie jedna uniwersalna odpowiedź, ponieważ "poprawność" rozmiaru poszetki zależy od trzech niezależnych od niej czynników:
1. Rozmiaru kieszonki, w której będzie poszetka. Jeden garnitur ma kieszonkę większą, inny mniejszą. Jeden naszywaną kieszeń, a drugi elegancko wszytą pod materiałem.
2. Rodzaju i grubości materiału, z którego jest zrobiona poszetka. Inaczej się będzie zachowywał sztywny len, inaczej bawełna, a inaczej delikatny i lejący się jedwab, który też może mieć rozmaitą grubość. Podobnie z innymi materiałami rzadko spotykanymi na poszetkę jak wełna i wiskoza (ale czasami bardzo ciekawymi).
3. Sposobu złożenia poszetki. Inaczej poszetka będzie zajmować przestrzeń w kieszonce, gdy będzie złożona schludnie jak na zdjęciu powyżej, a inaczej, gdy zdecydujemy się na ułożenie bardziej dandysowskie. Faktura materiału będzie również istotna przy usztywnieniu i ułożeniu poszetki w kieszonce i sprawieniu, że nie będzie wpadała do środka (dlatego delikatny jedwab potrafi być problematyczny).
Dlatego nie istnieje uniwersalna odpowiedź na pytanie o właściwy rozmiar. Rozmiar może być właściwy tylko dla danej kieszonki, danego materiału i dla danego sposobu złożenia poszetki.
Statystycznie poszetki sprzedawane w sklepach mają zazwyczaj ponad trzydzieści centymetrów, ale mogą i tak się utopić w niejednej kieszonce marynarki.
Plus jest taki, że każdą zbyt dużą poszetkę można skrócić u krawca (jeśli ją zamawiamy i obawiamy się, czy nie będzie zbyt mała). Natomiast jeśli poszetka jest zbyt mała, to możemy umieścić w kieszonce dwie. W tym wypadku jedna może być zupełnie niewidocznym podkładem na dole kieszonki.
Pamiętajmy o tym, że bawełniane i lniane poszetki warto prasować.
Mr. Młody wybacz, że piszę tutaj w sprawie, której nie poruszasz na swoim Blogu. Ale chcę Ci powiedzieć, że komentarze które piszesz u innych są bardzo pouczające. Szczerze mówiąc dla takich właśnie komentarzy je czytuję. Jesteś otwarty na nowości, daleko Ci do zamknięcia się na pewne kwestie i również za to Cię cenię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Bardzo dziękuję, niezwykle miło słyszeć te słowa.
UsuńTrochę odwdzięczając się, gratuluję świetnego bloga. Bardzo mi się podobają stylizacje z Bigwig. Szczególnie lubię pomysły na stosowanie marynarki w bardzo swobodnych kreacjach. To znakomity pomysł na podniesienie poziomu stroju wśród mężczyzn. Bo nawet jeśli taka marynarka jest bardzo swobodna, pomięta i mniej elegancka niż gustowny sweterek, to zaczyna funkcjonować w głowie mężczyzny.
To znakomita droga do ewolucji sartorialnej!
Jako przyszła panna młoda chciałabym się poradzić w sprawie ubioru Pana Młodego. Garnitur będzie prawdopodobnie w kolorze ciemnego grafitu (w rachubę wchodzi jeszcze popiel i ciemny granat), biała koszula na spinki, które będą złote z ametystami. Myślałam o krawacie w kolorze ametystu (ciemnego), przypince z biało-fioletowych kwiatów i właśnie nie wiem, co zrobić z poszetką. Jedna opcja, która mi przychodzi do głowy to biała, coś właśnie jak na zdjęciu w tym Pana wpisie. Może lepiej byłoby jednak z niej zrezygnować? Lub wybrać krawat pod kolor garnituru, białą poszetkę i zostawić tylko kolorowe spinki i kwiaty? Proszę o pomoc, bo mam już totalny mętlik w głowie :) Ja będę miała suknie w kolorze śmietankowym, ale Pan Młody musi mieć białą koszulę :)
OdpowiedzUsuńTak jak pisałem tutaj (http://mrmlody.blogspot.com/2013/03/kwiatek-w-butonierce-poszetka-chusteczka.html) nie ma przeszkód, żeby nosić i kwiatek w butonierce, i poszetkę. Zwłaszcza, jeśli obydwa są koloru białego.
UsuńUważałbym tylko z kwiatkami, żeby nie przesadzić i nie wywołać efektu "gniazda". Sądzę, że jeden kwiatek z Pani bukietu (najlepiej biały) powinien wystarczyć. Dodanie drugiego wywoła nadkoordynację i sprawi, że kwiatki będą wybijać się ponad piękne kreacje Panny Młodej i Pana Młodego.
Oczywiście trochę mówię na wyrost, sama Pani najlepiej dokona oceny widząc to na żywo i będzie wiedziała lepiej od nas wszystkich. Warto jednak to mieć na uwadze przy podejmowaniu decyzji.
Powodzenia i gratulacje!
Dziękuję za odpowiedź :) Widziałam ten wpis :) Chciałam jeszcze zapytać o kolor krawatu, lepszy byłby pod kolor garnituru czy fioletowy też by pasował? Pozdrawiam :)
UsuńMyślę, że jeden i drugi mogą pasować. Nie da się tego ocenić bez oglądania. Za to z pewnością, jeśli decydujemy się na fiolet, to najlepszy będzie bardzo głęboki i zbliżony do granatowego. Natomiast "na papierze" niczego tak naprawdę nie jestem w stanie powiedzieć :)
Usuń"Garnitur będzie prawdopodobnie w kolorze ciemnego grafitu [...]" Masz zamiar ubrać pana młodego w strój roboczy :P
UsuńCiemny grafit to obok granatu jeden z najlepszych kolorów na bardzo elegancki strój, zwłaszcza na ślub. Szczególnie, jeśli ta grafitowa wełna jest dobrej jakości.
UsuńMr.Młody dziękuję za rady i wsparcie :) Jeśli fiolet to na pewno ciemny :)
UsuńAnonimowy, stroje robocze są z reguły niebieskie, a nie grafitowe :P
Bardzo proszę o pomoc w doborze dodatków do garnituru dla Ojca Panny Młodej ( na ślub i przyjęcie weselne). Tata jest po pięćdziesiątce, kupił granatowy garnitur, w muszce źle się czuje ( i chyba nie najlepiej wygląda jak na swój wiek, jest niski i ma krótką szyję). Nie chciałabym popełnić gafy w tej kwestii. Wydaje mi się, że powinno być subtelne połączenie kolorów jeśli chodzi o ubiór pary/ małżeństwa a mama będzie miała koralową/ czerwoną sukienkę. Zastanawiam się nad szarością grafitem, tata fatalnie wygląda w czerwonym/ pomarańczowym, więc taki kolor krawata odpada.
OdpowiedzUsuńCiemnoszary, ciemnosrebrny krawat będzie uniwersalnym i dobrym rozwiązaniem. Np: http://www.thetiebar.com/product/25369
UsuńSuper artykuł, przydatne informacje . A poszetki i inne akcesoria są najlepsze w salonie Grand Moda Męska w Modo (Warszawa)
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o rozmiar poszetki to według na powinna również adekwatnie pasować do postury mężczyzny.Bardzo nam się podoba, gdy materiał dopasowany jest do krawata i skarpetek. Teraz jest modne, by skarpetki również były kolorowe, czy we wzory.
OdpowiedzUsuńA co z kolorem poszetki? Są jakieś zasady, jakie kolory do jakich garniturów pasują? Chciałem sobie kilka kupić na https://www.dignito.pl a kompletnie nie wiem co pasuje do ciemnych garniturów - mam ich najwięcej w szafie.
OdpowiedzUsuńLniana biała poszetka będzie najbardziej uniwersalna.
Usuń